poniedziałek, 23 marca 2015

Giants i Techland - symulatory dobre i mniej dobre.

Dzień dobry. Ostatnimi czasy zastanawiałem się nad wprowadzeniem pewniej "serii" na tego bloga, całkowicie wyluzowanej, z mniejszym skupieniem na gramatyce, poprawnościach, bla bla. Chcę czasem przelać swój "ból dupy" na wirtualny papier i podzielić się nim ze światem. Wiem, że to może być dosyć kontrowersyjne, napłyną fale spam i hejtu, no ale cóż. Mam na to ochotę, a nie zawsze mam co tutaj wrzucić. Także dzisiaj trochę o naszej polskiej kolebce zwanej Techlandem oraz o niemieckiej, dobrze rozwijającej się firmie, Giants. Zapraszam do czytania.
Zacznijmy więc od historii, która sięga roku około 2012, kiedy dowiedziałem się że Giants nie będzie już wspierany przez Techlnad, a ten przejmie produkcje serii "Agrar Simulator". Omijając resztę, przypatrzmy się właśnie naszemu polskiemu wydawcy. Jak wiemy, wypuszczają oni bardzo świetne gry, takie jak seria "Call of Juarez", "Dead Island" oraz jeszcze cieplutki "Dying Light". Moje pytanie brzmi: Dlaczego wzięli się za coś, co na światowym rynku wydaje jest uważane za beznadziejne? Może to tylko moje zdanie, ale jeśli chodzi o całą półeczkę symulatorów, to niestety chyba żaden nie jest godzien uwagi.
Wróćmy jeszcze na chwilę do 2012, tuż po wydaniu "Farming Simulator 2013"(Giants) i "Symulator Farmy 2013"(Techland). Bardzo dużo osób zapewne popełniło błąd i nie zobaczyły tego, co chciały. Nie dziwie się. Nasi polscy wydawcy na pudełku zupełnie innej gry, umieścili napis "Jeden z najlepiej sprzedających się symulatorów roku (tego nie pamiętam)". Prostactwo, przynajmniej dla mnie. Miałem styczność z Techlandowską wersją symulatora rolnika, ale nic z niej nie pamiętam, bo optymalizacja leżała i płakała, prosząc o całkowite usunięcie i zapomnienie.
Tym czasem mamy rok 2015, a ja nie dawno po stworzeniu materiału z "Farming Simulator 2015" [LINK], postanowiłem spróbować sił w "Symulatorze". Moje podsumowanie: "DNO". Nie żartuję. To nie wygląda i nie brzmi dobrze. Grafika dosyć okej, ale nie to tygrysy lubią najbardziej. Fizyka... Gdyby posiedzieć dłużej i zrobić kilka poprawek (maszyny się ześlizgują bokiem...) to też by było okej, ale poza tymi dwoma faktami, jest fatalnie. Menu gry brzydkie, HUD to samo, rozwijanie farmy może lepsze, ale dalej niszczy system. Tragedia, buractwo i CEBULA. Jak znajdę siłę, to coś na ten temat zrobię. Oczywiście znowu mamy do czynienia z "Najlepiej sprzedającą się serią". Gdyby tego nie było mało, miałem okazję zagrać w "Symulator Złomowiska". Boże, Ty widzisz a nie grzmisz...
Moje podsumowanie brzmi: Techland, uciekajcie od symulatorów, jeśli chcecie utrzymać poziom, bo te symulatory że się nie ładnie wyrażę, są wysrane na szybko tak żeby było.

Luz blues. Lubię się wyrażać na różne rzeczy, dlatego mam wieeeeelką prośbę. Piszcie w komentarzach, na mailu, na facebooku, twitterze o rzeczach, na które mógłbym zwrócić uwagę. Jeśli tego będzie dużo, postaram się pisać regularnie, natomiast jeśli nieco mniej, albo w ogóle, coś sam wymyślę.
Ostatnimi czasy (czyli wczoraj) doszło do bardzo dziwnego zjawiska. Mój kokpit odnotował 400 wejść w ciągu 1 godziny. Nie wiem o co chodzi, ale podoba mi się to, jeśli te wejścia są szczere. Jeśli to jakiś DDOS albo spam F5 no to trudno. Mimo wszystko poziom wejść podoba mi się. Przy dobrych wiatrach wchodzi tutaj około 50 osób i to jest bardzo zadowalające. Mam nadzieję że wszystko się jakoś ładnie rozwinie i osób zainteresowanych będzie więcej. Ja się na tę chwilę już żegnam. Każda krytyka mile przyjmowana! Cya ^^
Poprawiała Gabu c:

2 komentarze:

  1. Ja się nie znam, jako człowiek już 30 + dowiadują się o nowych zjawiskach technicznych, których nie rozumiem. Nie wiem na przykład, co to Techland i Giants. No i lubię luźny styl autora. Dla mnie bomba. ^^

    OdpowiedzUsuń